Co ze Sztuką Rozpalania Ognia? 3 grudnia 2021
Szanowni, przeczytanie tego artykułu zajmie Wam około 3 minuty. Dotyczy projektu życia, dlatego będzie to nieco dłuższa historia. W 2019 roku, po jednej z naszych refleksji kwartalnych pojawiła się konieczność, aby zrobić szkolenie z zasad funkcjonowania w RTCK. Podjąłem się tego zadania i finalnie zostałem namówiony do tego, aby podzielić się tym szkoleniem, również z innymi przedsiębiorcami.
Upubliczniłem końcem 2020 roku cały program. Po tym jak wysłałem do całej społeczności RTCK maila i zobaczyłem jacy przedsiębiorcy się zapisali, byłem szczerze zakłopotany. Byli wśród nich ludzie, których znałem i ceniłem od lat. Jak zobaczyłem konkretne nazwiska, z drżeniem oczekiwałem na pierwsze reakcje.
Nie udało mi się skontaktować jeszcze ze wszystkimi, ale po tym jak zaczęły pojawiać się pierwsze informacje zwrotne, z których praktycznie każda kończyła się chęcią poznania więcej szczegółów, byłem zdumiony.
Przez kilka miesięcy rozeznawałem co zrobić z tym dalej. Czy Stwórca faktycznie zaprasza nas do misji, którą jest pokazywanie przedsiębiorcom, że można prowadzić biznes inaczej? Że można prowadzić firmę, w której każdy współpracownik jest żywo zaangażowany w pracę, ma wysoką autonomię, może podejmować decyzję. Firmę, w której ludzie nie myślą w poniedziałek o środzie, a w środę o piątku. Taką, którą kochają wszyscy współpracownicy, budują na swoich silnych stronach i talentach?
Czy chcielibyście pracować w takich organizacjach?
Ważnym momentem w procesie rozeznawania był kontakt z ekspertami, których znam od lat. Mając świadomość niedoskonałości pierwszej, pilotażowej edycji mojego programu postanowiłem sobie, że jeśli uruchomię drugą i wejdę w tę misję na poważnie, to już nie sam. Że zaproszę do niej najlepszych praktyków i teoretyków zarządzania z każdej z dziedzin, którą poruszam w programie. Aby nie tylko samemu inspirować i przekazywać fundamenty, ale realizować konkretne wdrożenia, które realnie zmienią funkcjonowanie organizacji i rozpalą w nich przysłowiowy OGIEŃ.
W ostatnich miesiącach udało mi się zgromadzić DRUŻYNĘ MISTRZÓW.
Ci ludzie, których będę w najbliższych dniach przedstawiał w naszych mediach społecznościowych, nie tyle co się zgodzili, co stwierdzili, że jeśli angażować się w jakiś projekt, to tylko w taki jak ten. Jak się okazało byli przekonani jeszcze bardziej niż ja, że to przedsięwzięcie ma realny potencjał, aby wprowadzić rzeczywistą zmianę w świecie.
Przyznam, że był to dla mnie moment przełomowy. Jeden z redaktorów merytorycznych 1 części kursu, podzielił się ze mną, że ma takie przekonanie, że sam nie dowierzam, jak wielką misję możemy mieć do zrealizowania.
Faktycznie nie dowierzałem.
Potrzebowałem zarówno potwierdzenia od Stwórcy, że to ma sens i że faktycznie mnie do tego zaprasza, oraz od światowej klasy ekspertów. Jestem przekonany, że sam bym niczego nie dokonał.
Szanowni, w ostatnich miesiącach wspólnie z naszą DRUŻYNĄ MISTRZÓW stworzyliśmy szkołę zarządzania o zakresie odpowiadającym programom MBA. Wszystko wskazuje na to, że Sztuka Rozpalania Ognia, to pierwsza w Polsce i prawdopodobnie na świecie, szkoła zarządzania oparta na wartościach chrześcijańskich, wartości uczestnictwa, oraz ciągłego doskonalenia organizacji, siebie i WSZYSTKICH współpracowników.
Jestem przekonany, że większość ludzi w Polsce chciałaby pracować w organizacjach, opartych na założeniach Sztuki. Piszę o tym do Was, bo zmiany zaczynają się często oddolnie. Być może ktoś z Was zainspiruje swojego pracodawcę, do uczestnictwa w naszym programie.
Sztuka Rozpalania Ognia jest jak “Jeet Kune Do” Bruce’a Lee – hybrydowa filozofia sztuk walki czerpiącej z różnych dyscyplin. Nasze założenia czerpią to, co najlepsze z zakonnego – benedyktyńskiego i jezuickiego modelu przywództwa, pełnej partycypacji w zarządzaniu opartej na teorii uczestnictwa Karola Wojtyły, oraz praktyk najlepszych szkół biznesu i największych organizacji Świata.
Mój kurs będzie się nazywał FUNDAMENT i będzie swego rodzaju rekrutacją do Sztuki. Dokładnie dzisiaj o 5:50 rano wysłałem ostatnią część kursu do redakcji merytorycznej. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to uruchomimy zapisy jeszcze w tym roku.
Dzisiaj wspomnienie św. Franciszka Ksawerego. Jednego z założycieli jezuitów i wielkiego misjonarza. Przed nami też potężna, przedsiębiorcza Misja. Jeśli możecie, to pomódlcie się za nas za wstawiennictwem św. Franciszka Ksawerego.
Mam takie przekonanie, że to mój projekt życia, więc nie mogłem się z Wami tym nie podzielić właśnie dzisiaj. Więcej szczegółów przekaże wkrótce.